photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 WRZEŚNIA 2014

Dobrze, jak jest dobrze.

Chciałam powiedzieć, że dobrze jak jest dobrze. Chociaż dla każdego szczęście objawia się w innych kategoriach czy to umysłowych, emocjonalnych lub nawet namacalnych. Dla mnie szczęście to bycie w tym miejscu, w którym mam ochotę się znajdować. Nie wiem, co będzie dalej, co z tego wyniknie, na jakie ścieżki jeszcze zboczę, w którym kierunku będę patrzeć. Jak długie będą moje kroki. Czy się zmęczę. Ile razy upadnę. Jak często będę musiała się tłumaczyć. Kiedy zdam sobie sprawę czy to co robię jest rzeczywiście słuszne. I jak długo wytrzymam moją stabilność w niestabilności. 

 

Tajemnice zawsze mnie pociągały. (BOOM!) Jak to kiedyś powiedziała bliska mi osoba 'Boję się o Ciebie, bo zbyt często pragniesz zbyt dużych emocji'. Być może to właśnie zdanie jest zdaniem opisującym mnie i wszystkie moje poczynania, ucieczki, oddechy płytkie i duże łzy. Być może znasz mnie bardziej niż ja znam samą siebie. A to całkiem niegłupia koncepcja. Całkiem dlatego, że powinno chyba być tak, że nikt na świecie nie zna mnie lepiej niż ja sama. W końcu jestem z sobą od zawsze. Codziennie patrzę na siebie w lustrze, słyszę wszystkie wypowiedziane przeze mnie słowa, rozmawiam z moimi myślami, widzę świat wokół siebie, śnię swoje własne sny. Nikt nie ma do mnie dostępu większego niż ja sama. A jednak.. ta niegłupia koncepcja wydaje mi się być prawdziwa, bo ja najwidoczniej nie umiem się interpretować. Jestem jeszcze głupim brzdącem. Za często szukam odpowiedzi na moje pytania w albo zbyt oczywistych albo zbyt odległych miejscach. Zerkam sobie przez ramię i zaczynam marudzić, płakać, krzyczeć i cierpieć, bo wydaje mi się, że tracę swoją osobowość kawałek po kawałku. A przecież tak nie jest, przecież moja osobowość właśnie się kształtuje. To jest ten moment.

 

Moment, w którym muszę podejmować złe decyzje, by zrozumieć jak bardzo są one złe za kilka miesięcy.

Moment, w którym muszę podejmować dobre decyzje, by przyniosły mi one profit za kilka miesięcy.

Moment, w któym muszę podejmować decyzje w ogóle, bo przecież życie jest zbyt krótkie na ciągłe wahanie się.

 

Koniec z tym. Koniec z niezdecydowaniem pomieszanym ze strachem o jutro. Nieważne, co się wydarzy. Najważniejsze jest by być szczerym samym ze sobą. I to właśnie przynosi mi szczęście. Wiem, że do tego przydałoby się bycie fair wobec całej reszty świata, ale mama zawsze powtarzała mi, że trochę muszę być egoistką, bo inaczej ten świat mnie stłamsi, pożre na śniadanie, by po popołudniowej kawie wydalić mnie z siebie zmieszaną z bananowym, porannym musli i spuścić w kanał. 

 

Niepotrzebne skreślić. Potrzebne również skreślić. Prawdą jest, że dobrze, jak jest dobrze. Niech będzie dobrze.. nawet jak jest źle. 

 

 

MUZYKA NA DZIŚ KLIK

Amen. 

Informacje o lastminute


Inni zdjęcia: Nie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotiv