Lasia atakuje ;) 

kocham cie MÓJ gruczole łojowy!
znalazłam cie na zajęciach, byłeś tak piękny że spodobałeś sie Violettce,
nie pozostałeś mi dłużny, odwdzięczyłeś się na ostatnim kolokwium
to dzięki tobie 

JESTEM ZWOLNIONA Z EGZAMINU PRAKTYCZNEGO !

brzmi mi w głowie
Luxtorpeda - Hymn

"....Kiedy duch i serce jest silniejsze niż ciało
to ból wśród nieszczęść uczynił Cię skałą
Tylu już przegrało, zabiła ich słabość
Ty wśród nich wyciągasz dłoń po wygraną
W każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń
chce ubrudzić ręce by wybudować szczęście
ubrudzić ręce by wybudować szczęście

Wiara, siła, męstwo
to nasze zwycięstwo

Nie czas wątpić gdy się wali
silniejsza ma być wiara,
a przeciwności z bara rozwalać jak taran
trza spalać granice starań i przekraczać słabości ciała
W każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń
chce ubrudzić ręce by wybudować szczęście
ubrudzić ręce by wybudować szczęście...."


miały być takie trudne te przedmioty, a jako pierwsze mam je zaliczone, to z nich mieli uwalać... .
inne miały być proste i każdy miał zaliczać bez problemu, a chodzimy i sie męczymy
więcej nie słucham tego co będą gadać

a teraz najlepsze:
prodziekanem ds. studenckich został gość który ma w trzebnicy gabinet,
z nim szyliśmy ziap-ziapa, u niego sterylizowałam i kastrowałam koty
:D