Niebo się skłoniło, żeby wziąć mnie za rękę
I poprowadzić przez ogień
Będąc długo oczekiwaną odpowiedzią
Na długą i bolesną walkę...
Prawdę powiedziawszy, starałam się z całych sił,
ale gdzieś po drodze
Dałam się zwieść, temu co zostało mi zaoferowane
I cena tego okazała się zbyt duża, bym mogła to znieść
Chociaż próbowałam, upadłam
Upadłam tak nisko
Namieszałam, wiem od razu
powinnam była wiedzieć
Więc nie przychodź tu
Mówiąc: "A nie mówiłem"
Wszyscy zaczynamy z dobrymi intencjami
Gdy miłość była świeża i młoda
Wierzyliśmy, że możemy sie zmienić
Zostawić przeszłość za sobą,
Ale nosimy na plecach ciężar
Czas zawsze go odkrywa
W świetle samotnego poranka
Tę niezagojoną ranę
To gorzki smak utraty tego, co było dla mnie najcenniejsze
Niebo się skłoniło, żeby wziąć mnie za rękę
Nie mam się gdzie zwrócić
Jestem skończona w oczach tych, których uważałam za przyjaciół
Dla każdego kogo znam
Och, oni odwracają głowę z zażenowaniem
Udając, że nie widzą
Ale to jest tylko jeden zły krok
Poślizgniesz się, zanim się spostrzeżesz
I wygląda na to,że nie ma drogi powrotnej...
Ależ jestem dumna :)
Inni użytkownicy: ayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234
Inni zdjęcia: PAnna angelfuckkhttps://genius.com/Kukon-bedziem maggda0000;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24