photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 GRUDNIA 2016

five oh five

 

nawet to selfie, robione wydaje się przed chwilą, jest nieaktualne.

ale nie chce mi się szukać czegoś nowszego, zresztą ostatnio mam niewyjściowy ryj bardziej niż zwykle.

odkładałam ciągle napisanie tutaj "na potem" i nie wiem kiedy, ale zrobiły się z tego ponad 3 miesiące.

4 miesiąc szkoły, zaraz święta, a ja dopiero wróciłam z Lloret...

planów dużo, wszystkie ambitne, niech nic nie staje na przeszkodzie, chcę, żeby było normalnie, po prostu.

dobrze z misiem, dobre ziomeczki, dużo i dobrze się dzieje, odnalazłam się w nowej rzeczywistości.

zmiany tak intensywne, że lipiec i wcześniej postrzegam już jako "inne życie", a mimo to mam wrażenie, że były wczoraj.

nadal łapię sentymenty, słyszę echa przeszłości, ale spowszedniały na tyle, że przestałam to traktować jako coś wpływającego na rzeczywistość.

a dzisiaj miałam się uczyć na jutrzejszą olimpiadę, ale brak energii, od 11 zrobiłam może 20% tego, co chciałam, jakoś to będzie.

do "niewiemkiedy", dla mnie będzie to pewnie kilka dni, a może okazać się, że minęło kilka miesięcy, eh.