Worrying darkness... 

Czytałam nasze stare wiadomości na gg, taka radośc z nich bije. Jak takie dzieci się zachowywaliśmy, ale pisaliśmy tak szczerze. Czytając te kilka wiadomości uśmiech nie schodził mi z twarzy, jak wtedy gdy pisaliśmy po raz pierwszy. Szczerze tęsknię za tym za tymi miłymi słowami za tymi komplementami za tym wszystkim, to było takie nowe takie miłe i kochane i te motyle. Sprawiałam Ci tyle radości ze zwykłej rozmowy. Tyle wątpliwości wtedy było, chcieliśmy być razem ale baliśmy się tej odległości, ale jednak jesteśmy tu teraz razem i tak minęło nam 2 lata, szok, w tamtej chwili nie spodziewałabym się tego. Jestem strasznie ciężką osobą tak samo jak i ty, nie spodziewałam się nigdy że ktoś tyle ze mną wytrzyma. Jest wiele miłych dni jak i czasami tych mniej miłych, ale co to by był za związek bez sprzeczek. Chciałabym żebyś teraz też cieszył się ze zwykłej rozmowy ze mną, czasami brak tematów ale mi to nie przeszkadza, Kocham Cię taką miłością jakiej nie da się wytłumaczyć słowami, jest to tak silne uczucie że oddałabym dla Ciebie nawet moje serce bo po co miałabym żyć gdyby Ciebie przy mnie nie było. Może robi się to mdłe po takim czasie, ale dla mnie nigdy takie nie będzie, nigdy i mówię to szczerze, nigdy nie będę miała dosyć słów 'kocham Cię' pisanych, bądź wypowiadanych z Twoich ust. Mam nadzieję, że w końcu tu kiedyś wejdziesz, bo dawno Cię tu nie było i przeczytasz to i zdasz sobie sprawę że zawsze będę przy Tobie nawet jeśli ty mnie nie będziesz chciał mieć przy sobie, zawsze Ci pomogę i duchem będę obok <3

Jeszcze raz, Kocham Cię i tęsknię ale duszę to wszystko w sobie, już tak często tego nie piszę ale tak to w sobie chowam że duszę się tym i nie wytrzymuję, więc rozpisuję się na photoblogu którego i tak nikt nie czyta ...

Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,

Za co dobrze wiesz. za nadanie życiu sensu.