The sun may rise in the East 

Michalina.

Aż dziwne że ktoś tu w ogóle zagląda mimo że od tak dawna nie zamieściłam tutaj żadnego zdjęcia. Realia to realia, trzeba zacząć od poczatku. Poukładać sobie życie na nowo i nie poddawać się. Ostatnio zaniedbałam trochę aparat, tłumacze się brakiem czasu, lecz tak naprawdę nie robie nic. Czas to zmienic. Jakość photobloga mnie wkurza. Chyba odpuszczę sobie tą strone. Znajde inną o podobnym schemacie działania. To chyba będzie jeden z ostatnich wpisów tutaj. Za dużo się zmieniło a owa strona napewno nie pozwala mi żyć dalej. Jestem na innym etapie robienia zdjęć niż kiedyś. Wiadomo-czeka mnie jeszcze długa droga. Ale jestem coraz bliżej. Cieszy mnie to niesamowicie. Podążam za pasją i staram się nie zwariować . 

Kochani, dziękuję Wam za to że byliście. Za te oglądalności które sprawiały że robiło mi się milusio na serduszku.Za tych wszytkich hejterów tez dziękuję z całego serca! Dziękuję! Dziękuję ! Dziękuję!

-A.