Po raz setny oglądam nasze zdjęcia wakacyjne.
Widok cieszy niesłychanie, zdecydowanie dużo oddałabym
żeby wrócić do tego momentu, gdy stałyśmy na plaży ciesząc
się do obiektywu, choć nie tylko. Tęsknie za nami takimi jak wtedy.
Gotowa i pewna, jak nigdy.