Ale cispy ska jedzie !1!!11 

Nie było mnie długo i pewnie długo mnie jeszcze nie będzie. Przecudowne 2 miesiące wolności przeleciały mi jak piasek przez palce. Wita mnie kolejne 10 miesięcy. Nie martwię się, bo w sumie zrealizowałam większość planów. Nauczyłam się odciągać od siebie złe myśli i tym sposobem wiedzieć, że wszystko będzie dobrze, a ze złych rzeczy i sytuacji wychodzić z uśmiechem na twarzy. Nauczyłam się wiele i czuję się dzięki temu spełniona. To niesamowite uczucie. Muszę wyjaśnic kilka spraw, ale wiem, że jeszcze nie teraz i że nie mogę dać się złamać. Mam proste problemy z przechowywaniem informacji. Moja głowa pęka, moje serce bije za szybko. Za dużo tam Ciebie. I czuję, że to zbyt wiele czasu bez Ciebie. Tęsknota bywa najgorszą chorobą, chciałabym czuć, że mi sprzyja. Nie potrafię sobie na to pomóc, mimo tego, że wiem jak to zrobić. Być może jestem zmęczona byciem cierpliwa. Być może jestem zmęczona każdą z tych okropnych myśli, a stałe rozmyślanie o tym tylko pogarsza mi widok na tą sytuację. Nie życzę Ci tego, czemu muszę się przeciwstawić. Jest we mnie tyle uśmiechów i nagłej euforii, którą mogę w Ciebie przelać, tylko w zamian musisz pokazać mi

że naprawdę warto. 

otwórz bramę 

do wewnętrznego spokoju