Znow mi dzisiaj ptaki auto obsraly. Nawet na szybie cos bylo. A ja nadal na letnich oponach jezdze. Juz rano wiedziec nie chcialam, ze to bdzie dzien do dupy, ale sie dowiedzialam. I chcialam sie tym podzielic, wyladowac, ale telefon szlag trafil.

Z bycia rodzicem zasluzylam sobie chyba na dobra dosc ocene, ale w ew. punktacji ograniczonych pedagogow, jednosladowych krotkodystansowcow wlasnej specjalizacji otrzymalabym chyba kolejne wydalenie z placowki edukacyjnej. Juz kiedys nie przepadalam za szkolami. Zawsze irytowal mnie dyktatorski sposob podejscia do rzeczy, drugiego czlowieka, a najbardziej awersja do indywidualizmu. No i po co mam sie mieszac w tlumy sfustrowanych matek w towarzystwie nieszczesliwych mezow, wysluchiwac ich obopolnego narzekania na siebie i na potomstwo? Chrzanie wywiadowke!!!
W sumie bawilam sie mysla wprowadzenia jakiejs kolezanki i deklaracji naszej wspolnoty zyciowej w formie homo zwiazku,tak, aby bylo jakos ciekawiej, weselej, inaczej, jednym slowem,  ale jakos poprzestalam na zamiarach...
Moj homo fryzjer nie mial czasu, no i nie wiem, czy ktos by mi uwierzyl ze stalam sie homo facetem, transa...aczkowliek wiele bym dala, zobaczyc miny tych wszystkich ach jak normalnych ludzi.

Etapy zauroczenia tendujacego w kierunku milosci ubezwladniaja przystosowana do myslenia czesc mozgu, potem konczyny a w konsekwencji pozytywnego rezonansu, albo braku stanowczego sprzeciwu dochodzi do obezwladnienia dupy. Nastepne dzialania zmierzaja w kierunku oficjalnego przywlaszczenia obcego zycia, zapieczetowania wspolnej degeneracji zyciowej najchetniej w towarzystwie licznie zgromadzonych bliskich, dalekich i tych juz czesto zapomnianych wielbicieli darmowych wyzerek. Jedyne, co pozostaje w stalym dzialaniu, to pilot i jama ustna.
Nie rozumiem i nie zrozumiem, bo jestem ewidentnie za glupia na to, dlaczego wszyscy - wiem, nie jest fair wrzucac wszystkich do jednego wora- daza do legalizacji, bez wzgledu na wczesniejsze zniechecenie ,intytucji malzenskiej?
Zaczynaja obrastac w tluszcz, spedzac niedziele, na piwie, gazecie i sporcie i deprymowac i tak juz nieszczesliwa z powodu swoich licznych nadgodzin scieszkowa?
Z tych wspanialych, silnych, szalonych kochankow robia sie "pojdzmywniedzieledomamykochanie" dupki do podtarcia dla rodzicielek nie potrafiacych jeszcze po trzydziestu latach odciac pepowiny, bo zdaniem pierworodnego,  chca miec wnuki - wlasne, rozumie sie. I jeden staje sie o drugiego zazdrosny. Nie ze mna takie numery. Brak przystosowania do monotonicznego spedzania zycia.
Po co zmieniac drugiego czlowieka, gwalcic nature, przeciez i tak malo kto wie, kim jest wogole i zdaje sobie sprawe ze swojej roli w zyciu. Moze ja tez nie od konca, ale juz mam conieco pojecie o tym, co mi sie nie podoba. Zamiast motywowac, utwierdzac w przedsiewzieciach, zamiarach i planach to hamowac, przekonywac, namawiac do rzeczy przeciwnych dotychczasowym przekonaniom bo cos mogloby okazac sie niebezpieczne i nie do konca przemyslane? Zamiast dac mi kopa i wyslac na drugi koniec swiata, to lepiej unieszczesliwiac mnie na miejscu i obserwowac przemiane w furie domowa.
Przeciez czy w sudanie mi spadnie ceglowka na glowe, czy w iranie cala sciana, czy mnie w wiedniu szlag trafi, albo w polsce auto przejedzie, to co za roznica, i tak mnie spala, i tak.

I tego kretyna,co sie nade mna wprowadzil, tupie w nocy i pieprzy jak krolik cale 15 minut wywale kiedys w powietrze. Przysiegam - byc "wypieprzona" z 5-cio godzinnego snu na 15 minut zaraz po zasnieciu to dla mnie najgorsze tortury.
Amen.