photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 GRUDNIA 2008

Tibidabo 2

zyje w wielokulturowym miescie, nie tak fascynujacym jak barcelona, ale zawsze bardziej jak wolka dolna ;)

wszystkich pochlonely przedswiateczne przygotowania!!!!

nawet turka z pobliskiego zieleniaka widzialam rano biegnacego z choinka...

czy brak juz ludzi ktorzy nie poddaja sie tym ogolnym presjom konsumpcyjno - opetaniowym?

arabska sprzataczka domaga sie wolnego na swieta a orthodoksyjny hausmeister zakleja okne sprayowym sniegiem i kiczowatymi ozdobami zaslaniajac swiatlo dzienne...

moje wszelkie zamiary ucieczki od "tego calego" wzmocnila portzeba potomstwa na 13 kieszonkowe, "bo przeciez Ty tez masz 13 pensji"...

Komentarze

sprawymiasta Udało mi się uniknąć dawania i branie podarków mikołajkowych. Będę jakieś choinkowe, choć u mnie w domu choinki raczej nie będzie. Udaje mi się jej uniknąć od lat.
12/12/2008 10:14:19
sprawymiasta Udało mi się uniknąć dawania i branie podarków mikołajkowych. Będę jakieś choinkowe, choć u mnie w domu choinki raczej nie będzie. Udaje mi się jej uniknąć od lat.
12/12/2008 10:13:50
nihilistka nie strasz, bo już nie mogę odwołać wpłaty.
mam nadzieję, że się jednak nie pokłócimy, bo to mam na co dzień w domu, a to przecież będzie taka jedyna, niepowtarzalna noc ;)
przynajmniej jedzenie ma być dobre i darmowa wódka. tyle będę miała z tego, jakby co.
11/12/2008 17:23:02
nadjamfotos Re. Taka przyjażń na całe życie jest męcząca, ale - moim zdaniem - trochę nostalgii spełnia rolę "katharsis"
11/12/2008 16:31:38
fotokaroli Co do tego zwracania uwagi na plame na ubraniu to ja tak mam że zwróce i jeszcze pomogę wyczyscić, ale wczoraj jak sie upaskudziłam i chodziłam to nikt nic nie powiedział. Z taka ekipą dziwną bezpośrednio pracuję, bo Ci bardziej oddaleni są serdeczniejsi.
Ja się chyba nie dalam porwac swiatecznemu nastrojowi, udalam ze zadnego Mikolaja nie ma nie licząc czyichs imienin gdzie sie ciastem objadlam. Okna umylam, bo nie mam firan i szyby mi sie zrobily jak firany i niczego nie widzialam.
Jedyne co mi przybywa na swieta to deprecha gigant...
11/12/2008 16:19:31
chodor Niesamowita ornamentyka, i w dodatku tak bardzo kontrastująca z widocznymi wieżami.

Re: ja się nie wspinam, ja wjeżdżam kolejką i podziwiam.
Wspinanie jest dla zapaleńców. Ja jestem alpinistą wyciągowym - polecam. Widoki cudowne, na końcu kolejki zawsze jakaś knajpa, leżaczek, punkt widokowy. Tylko trzeba trafić z pogodą, no i koszty....


;-))
11/12/2008 15:29:41
nadjamfotos Chyba trochę przesadnie obeszli się tu budowniczowie z tymi ozdobami. Nadmiar wywołuje "chaos przytłaczający" w moim odbiorze tej budowli. A może to dwie nakładające się na siebie na zdjęciu?

A ja nie ulegam.
Ja korzystam tym razem z "cudzej pracy świątecznej" Pasożytuję znaczy się.

Re. Swoim "zamówieniem" pokładasz wiele nadziei w moje umiejętności przyrządzania kaw. A ja właściwie piję kawy bardzo rzadko i zlecam to najprymitywniejszej maszynce do robienia kawy.
11/12/2008 14:13:57
nihilistka ja właśnie też jestem ciekawa, idę na coś takiego pierwszy raz w życiu :) stwierdziłam, że jak nie zobaczę, to się nie przekonam, a że klub całkiem fajny to i może impreza będzie udana. najwyżej już nigdy nie powtórzę podobnego błędu :]

kurczę, dzieci to teraz mają postulaty.
11/12/2008 14:10:58
fotoedo Piękna fasada. Oglądania detali na długi czas.

I też bym chciał 13-tkę ;-)
11/12/2008 14:06:59
d0lphin ;>
11/12/2008 13:35:37
d0lphin Niesamowite...
Wiesz, moze Ty powinnas pisac gdzies jakies felietony? Masz ku temu predyspozycje.
11/12/2008 13:02:45