Alles ist Krieg! 

Po raz kolejny Autorzy pragną powitać Was na swoim fotoblogu. Jednocześnie chcą przeprosić za nieobecność, która wynosiła dokładnie 649 dni, czyli 15576 godzin, co oznacza 934560 minut, jednakże poszukiwali oni wojny ukrytej w każdym szeleście i podmuchu wiatru, aby przedstawić Wam, drodzy Czytelnicy, najważniejsze z nich. Dzisiejszego ponurego i zimnego poranka uwagę Autorów przykuło coś, do czego nie mogli oni przejść na porządku dziennym - chodzi o DROGĘ ROWEROWĄ! Tak, to właśnie znak, którzy autorzy dostrzegli podczas porannej wędrówki sprawił, iż musieli oni natychmiast powrócić do swojego fotoblogu celem ostrzeżenia ludzkości przed wojną! Szanowni Czytelnicy, zwróćcie uwagę na rzeczy, które dzieją się na w/w drogach, zwanych również "ścieżkami". Władze miast bardzo szlachetnie umożliwiają rowerzystom przemieszczanie się po mieście jednym z wygodniejszych i najbardziej ekologicznych środków transportu. Jednakże nie wszyscy korzystają z wyznaczonych szlaków DLA ROWERÓW zgodnie z ich przeznaczeniem. Piesi bardzo często urządzają sobie spacery środkiem dróg rowerowych! To straszliwa wojna! Kiedy rowerzysta zmierza w pośpiechu do pracy skoro świt, może być zbyt zaspany, lub za bardzo zabiegany, by zauważyć pieszego, który bezprawnie wędruje drogą rowerową! Może wówczas dojść do przerażającej kolizji, która skończyć się może straszliwą tragedią. Jednakowoż zakończenie może być zupełnie inne. Otóż w kierującym rowerem może zrodzić się potworny gniew, który przeleje on na nierozsądnego pieszego w wulgarnych i agresywnych słowach. Czytelnicy, Autorzy proszą zwrócić również uwagę na inny aspekt tej wojny, oddalony od pieszych wędrówek po drogach rowerowych. Nadeszła sroga zima przynosząc ze sobą ogromne ilości śniegu. Niestety, ulice często pozostają nieodśnieżone, nie wspominając już o ścieżkach dla rowerów. Kiedy statystycznemu obywatelowi nie pozostaje nic innego, jak wsiąść na rower i udać się na nim do pracy w taką pogodę, jego zdrowie (a nawet życie!) jest zagrożone. Koła jego roweru mogą wpaść w poślizg, w skutek czego spadnie on ze swojego pojazdu i zrobi sobie krzywdę. To wojna! Właśnie dlatego Autorzy fotoblogu powrócili - aby ostrzec Was, Czytelnicy, przed WOJNĄ, która rozprzestrzenia się na cały świat i coraz bardziej nas otacza. Strzeżcie się jej...