trzeba schudnąć, nie ma co czekać do 1 stycznia, do poniedziałku, czy do nowego miesiąca, trzeba zrobić ze sobą coś - już dziś.
nie mam wagi, nie wiem ile ważę, wiem że pasują na mnie ciuchy w rozmiarze 48 - czyli jest źle.
trzeba zrobić by wejść w rozmiar 38 - 40. To mój cel.
moja dieta:
- rano szklanka wody z cytryną albo z ocet jabłkowym, albo kawa czarna, herbata
- posiłek 1 o 8:40 to musi być albo owsianka na wodzie, albo kasza jaglana z owocami, albo z makaliami, do tego jogurt naturalny można, można też jajko na twardo.
- między 9 a 12 nie wolno nic jeść, wolno ew. wodę mineralną
- obiad zjadam między 13 a 15. w tym czasie można też zjeść deser, ale zero białego cukru, zero białej mąki.
- o 17:30 kolacja: nabiał, jaja na twardo (nie wolno mięsa na kolację) + owoce albo warzywa.
- od 18:00 już nie wolno nic jeść można pić wszystko co nie ma cukru
- jak raz na jakiś czas wypada jakaś impreza - można jeść do 21.
- na razie nie liczę kcal, zamierzam od 2.11.
- ćwiczę, basen, rower, spacery, maszerowanie, itp.
no to do dzieła :)