poszłam spać głodna, obudziłam się głodna.. i obudziłam się z myślą - chudnę! :) i odrazu dodało mi to wiary na lepsze jutro, oraz energii, choć za oknem leje deszcz, czuje się jakby słońce świeciło :) jestem dumna z siebie :)

bilans
ś: 2 pl. marchewkowe 150 kcal + 3 łyż greckiego 60 + cynamon 5 kcal + 1 gruszka 70 kcal
o będzie leczo bez kiełbaski 100 kcal + 2 ziemniaki w mundurkach 140 kcal
k będzie 2 chrupkie 35 kcal + trochę margaryny 30 kcal + zielony ogórek 20 kcal, herbatka czerwona.
razem powinno być: 610/1000

miasto czyli około 2 godziny marszu.

mam nadzieje, że plan wyjdzie mi w 100% :)

mój plan kaloryczny jest taki:

do 16.10 do 1000 kcal

weekend mniej żryj, nie liczę kalorii ale nie obżeram się.

19.10 - 23.10

nie będzie mnie tu, jadę do rodziny,

ale kuzynka kocha zdrowe jedzenie, więc ciemne pieczywo, razowy makaron itp.

24 - 25.10

weekend ze znajomymi, poleje się alkohol, ale będzie też dużo chodzenia, zwiedzania

mniej żryj, nie obżeraj się :)

26.10 - 30.10 dieta to 600 kcal

31.10 - 1.11 święto zmarłych, cmentarz, obiad u babci, nie liczę kalorii

od 2.11. 30 dniowa dieta CP SGD link.

a potem zobaczymy :)