photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MARCA 2017

Piaff

No więc tak:

dużo się zmienia. Nawet nie mam pomysłu od czego zacząć.

Bega od grudnia kontuzjowana. Ja wsiadam na jakiegoś konia

od czasu do czasu. Definitywnie brakuje mi "kiedyś". Brakuje mi

przyjaciół z Olsztyna i wiecznej sielanki. 

Od kiedy mieszkam w Wawie dużo się nauczyłam. Przede wszystkim

pokory i cierpliwości. Pracuje i zdobywam doświadczenie jako trener.

Na co nie narzekam, bo bardzo się wczuwam w tą rolę, ale jednak...

Bega to Bega.

Dużo przemyśleń przechodzi mi przez głowę, nawet nie wiem od

czego zacząć. Póki co pchnę wszystko na przód. Po ostatnich zdarzeniach i

braku finansów będę jeździć bez trenera. Jednak wakacje w Robsonowie - 

co mnie na pewno czeka to spełnienie moich marzeń. Sama

sobie się dziwię, że tak niewiele mi do szczęścia potrzeba.

Za dwa miesiące matura i potem pytanie co dalej? Ile razy będę 

zmieniać studia, skoro te mnie nie satysfakcjonują?

 

Z Begą lepiej, niedługo prawdopodobnie zaczniemy kłusy.

Jednak wierzę w to, że będzie dobrze! Musi być.

 

 

I tak nikt tego nie przeczyta, ale jak coś to Was przerzcuam na mojego aska -----> http://ask.fm/rozgalopowana

Informacje o konie3621


Inni użytkownicy: nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitat


Inni zdjęcia: Łabędź niemy slaw300Chciałabym patusiax395Serce wobunSerce wobun1447 akcentovaMam Cię, na zawsze. seignejMatryca do macro judgafFaraon bąż grzeczny bluebird11* * * * takapaulinka... maxima24