photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MARCA 2016

1522.

Imi, 20.03.2016

 

Wczoraj rano wpadła Gawi na kawę.

Później pojechałam do Magnata, który, jak się okazało, znowu niemiłosiernie kuleje,

także zamiar wsiadania odszedł w niepamięć.

Potem biegiem do Książa, bo Siwa miała kowala.

Imitacja pobiegała trochę na lonży. Od kiedy ten koń się przytula?

Wieczór z Dzierbinką. Co nas na śmieszki wzięło, hit.

 

 

Komentarze

plamkakochanie ale ładniutka kobyłka :)
25/03/2016 12:39:16