Jakieś tam stare, kompletnie nie mam nowych zdjęć... Niestety nikt nie chce focić o 8 rano albo o 19 wieczorem - a to moje godziny bywania w stajni
Swoją drogą - jak ja mogłam tyle czasu jeździć w takiej długiej tybince...
Oficjalnie jestę doktorantę w PANie, Instytut Fizjologii Roślin. Na wiosnę będzie fajny grant z Ministerstwa, na bazie którego bedzie moja praca dr -> będzie stypendium, będzie publikacja <3
In vitro to jest to, na rozmowie kwalifikacyjnej czułam się jak wśrod swoich - a dlaczego, a po co tak, a co pani sądzi o takim procesie... czad!
Tymczasem idę spać, oczywiście jestem przeziębiona, bo w sumie głupio tak zaczynać wrzesień bez kataru.
ask.fm/kolebka