z cyklu : było fajnie , ale wywalili mnie z wydm .
szkoda , że ma się ideał pod ręką .
a nie można go mieć . dwa . ideały dwa !
frustrujące .
choć może , w przyszłości .
o Peggy Brown .
poukładane myśli
rozczochrałam palcami .
posypały się ,
wiatr je rozwiał . mmm .
można się rozmarzyć w tym chaosie .
ostry rock z głośników , poezja .
i jaki to luksus być niezależnym .
czuję się luksusowo wolna . inna .
tym bardziej zachwycam się tym ,
im bardziej mi tego brakuje
w mej wyrafinowanej osobowości .
hm hm hm . słyszeliście jak to Maya się lubi kłócić . ?
i jak traci w oczach przełożonych . ?
o ironio . zbawiciele poumierali .
zatracili się . a może to tylko takie plotki .
bądź co bądź korespondencją grzechów nie odpuszczamy .
zablokowane konfesjonały na liniach .
zacznę krzyczeć .
czy pierogi mnie ... słyszą . ?
brak odzewu na monolog .
konwersacja nie została poprowadzona .
cichy telefon . leży .
i ma leżeć . praw fizyki pan nie zmienisz .
i i i ... nie bądź pan głąb .
na na na na . na
na na na na . na