wszystko sie jebie... już nic nie ma sensu... ;( moje życie nie ma sensu... czemu jestem taka naiwna ? zaczynam tracić przyjaciół i znajomych... wszyscy zaczynają się odemnie odwracać... czemu świat jest taki niesprawiedliwy ? nie chce już żyć.. chce ze wszystkim skończyć... ehh dobra lece... może jeszcze kiedyś tu wróce albo i nie ... pa ;*