Coś się zaczyna, coś się kończy... Wczoraj coś się skończyło, tylko nie wiem co (!)
Został bunt (i to jaki) Codzienne kłótnie, to męczące... brak sił dopada nawet mnie...
Kto by pomyślał... Tracę siły... :/
A ja nadal KOCHAM. (!)
Tęsknie...
Komentarze
Użytkownik usunięty
Cud miodzik i malinka:))
poprostu boszzkoo:))
buziaczki;-)
zapraszam do mnie ;-))