Witajcie kochani! Od dziś zaczynam prowadzić tego oto photobloga. Mam na imię Natalia, miło mi. Znajdziecie tutaj wiele cytatów, opisów na rózne komunikatory, fragmentów tekstów, wierszy, aforyzmów oraz wiele, wiele innych. Na początek mała mieszanka. Proszę o opinię, jak i również o krytykę w komentarzach, zaczynamy! :D
____________________________________________________________
A teraz usiądę na mojej ulubionej huśtawce z dzieciństwa i będę beztrosko machać nogami, jak dzieciak, który jeszcze nie wie co to prawdziwe życie.
Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.
Nocą słyszę myśli tak starannie tłumione za dnia.
A Ty? Ile razy wmawiałaś sobie i innym dookoła, że on nic dla Ciebie nie znaczy? Że to zamknięty rozdział, który nawet jakoś specjalnie się nie rozwinął? Ile było takich momentów, w których zamykałaś się w pokoju, by opowiedzieć poduszce jak bardzo cierpisz, wylewając hektolitry łez? Pamiętasz ile myśli było w Twojej głowie? Ile razy wymieniałaś sobie 'za' i 'przeciw' a i tak do niczego to nie doprowadziło? Zdajesz sobie sprawę ile razy do niego wracałaś, tylko dlatego, żeby wtulić się w jego ramiona i zapomnieć o reszcie świata? Ile piosenek Ci się z nim kojarzy? Ile miejsc, ile chwil was łączy? Zamknij oczy. Zajrzyj w głąb siebie. I przyznaj sama sobie, wciąż go kochasz.
Przeraża mnie szybkość, z jaką osoba anonimowa staje się bliską, a osoba bliska anonimową.
Kolejny wieczór spędzała samotnie. Siedziała na parapecie wpatrywała się w gwiaździste niebo. Gwiazdy były zdecydowanie jej ulubionym widokiem, lubiła ten nieład ich ułożenia. Zupełnie jak w jej życiu.
I czasem siedząc z mp3, słuchając piosenki, która tak cholernie mi Cię przypomina.. zastanawiam się co takiego zrobiłam w życiu, że nie zasługuję nawet na tą małą garstkę szczęścia.
Stanęła na tarasie z kubkiem gorącego kakao w dłoniach. Spojrzała na księżyc. 'Wiesz, Olbrzymie...' Uśmiechnęła się do siebie. 'Dłonie ogrzewa mi kubek gorącego picia, a tak bardzo chciałabym, żeby na jego miejscu były dłonie mężczyzny, który odszedł. Wiatr oplata moją szyję powodując dreszcze, które nijak mają się do momentu, w którym jego usta wpijały się w moją skórę, tym samym powodując paraliż ciała. Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń jego serca pod uchem.' Spuściła wolno głowę. 'A mnie brakuje Ciebie.' Usłyszała.
Z uśmiechem małego chłopca pochodzi do mnie na jednej z przerw, wciskając na siłę w dłoń kapselek tymbarka z napisem 'zakochaj się w deszczu', a potem patrząc mi w oczy pyta: - mogę być twoim deszczem?
Cichy dźwięk rozsypywanych myśli.
Najgorsze rzeczy robi się podobno po pijaku. Wyobraź sobie człowieku, jaka musiałam być najebana, gdy się w Tobie zakochałam.
Oświadczam, iż z dniem dzisiejszym, nie pomaluję już paznokci na Twój ulubiony kolor, nie będę wypełniać kartek Twoim imieniem, ani też rysować serduszek. Gdy dostanę wiadomość, nie pobiegnę do telefonu z myślą, że to od Ciebie, ani też godzinami nie będę czekać aż napiszesz. Mój drogi, chciałabym Ci po prostu oświadczyć, że w końcu zapomniałam.
Nikt nie powiedział że będę zawsze znosić Twoje kłamstwa i że kiedyś w łzach nie powiem że pierdolę tą miłość.
- Słyszałem, że świat jest piękny - rzekł niewidomy.
- Podobno - odpowiedział widzący.
Jeżeli zaczyna ci na kimś zależeć, to lepiej od razu strzel sobie w łeb. Na pewno będzie mniej bolało..
Bóg potknął się i krzyknął "KURWA!", a słowo ciałem się stało. I tak właśnie powstałaś, złotko.
_____________________________
I to by było na tyle. Propozycje na kolejną notkę zamieszczajcie w komentarzach, a ja postaram się to wszystko zrealizować. Miłego popołudnia skarby : )