[email protected] ;DD 

To było tak dawno temu, jednak ja nigdy tego nie zapomnę.. Pamiętam jak on siedział wpatrzony w moje oczy i z łzami w oczach, powiedział...Powiedział mi to! "Przepraszam mała, zrobiłem to... Zdradziłem Cię.. Proszę wybacz mi, ale ja kocham inną.." Niee, ja mu nigdy tego nie wybaczyłam... 

Po miesiącu pełnym łez, postanowiłam zadbać o siebie .. Wziąść się w garść! Zaczęłam biegać, duużo biegałam.. Mniej jadłam.. Niee nie głodziłam się! To nie prawda .. Po prostu jadłam tyle ile musiałam.. Mimo, że mamie to nie pasowało kanapka i jabułko na dzień było dla mnie wystarczające ..

Pewnego dnia, kiedy jak zawsze biegałam przez mó ulubiony park, usiadłam na łąwkę.. Podeszłą do mnie pewna starsza pani i zaczęła opowiadać, że nie dawno straciła męża .. Wtedy znowu do mojeg serca wrócił Michał.. Zaczęłąm tak strasznie płakać, a nieznajoma nie wiedząc o co mi chodzi, przytuliła mnie.

Tego dnia zrozumiałam, że go nadal kocham... Ohh, jakie to było okropne uczucie, kiedy siedząc na rynku na ławce, musiałam patrzeć jak idzie z nią za rękę i tylką kątem oka spogląa na mnie współczującym wzrokiem.. Jak by mu było mnie żal ..Po co to robi ?! Przecież gdzyby mnie dla niej nie zostawił byłąbym szczęśliwa !

Wczoraj usłyszałam dzwonek do drzwi.. Otworzyłam i zauważyłam, że to on..Oczy miał spuchnięte i całe zapłąkane. Zachrypniętym głosem zapytał się czy może wejść. Zgodziłąm się. Zrobiłam mu herbatę. Usiedliśmy w salonie i zaczął opowiadać "Maleńka, ja ciebie przepraszam, ja chciałem to skońćzyć, jednak nie umiem, ona zagroziła mi że jeżeli z nią zerwe wyda moją największą tajemnice. Nie wiem skąd ona o tym wie.. Ale wiem, że wie.." Przerwałam mu "Michał o czym ona wie?" "Daj mi chwilę, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć.. To było tak dawno temu.. Byłęm gówniarzem ! Miałm pewnie jakieś 15 lat.. Byłem nad rzeką z moim kolegą Jackiem.. Napiliśmy się. On chciał się wykąpać, a ja się źle poczułem i poszedłem do domu.. Miałem w kieszeni kurtki pare tych petard, co robią tylko straszny huk .. Kiedy szedłem ulicą rzucałem je.. Nwm co mi odwaliło !! Kiedy nadjechał samochód, rzuciłem mu pod koła.. Kierowca tak się przestraszył że zamiast hamulcu, wcisnął gaz i wjechał w drzewo.. Jeny jak ja tego żałuje!! Proszę cię nie wiem co robić!" "Ale Michał jak ja mam Ci pomóc?" "Po prostu chcę żebyś wiedziała, że ja kocham tylko Ciebie ! I dlatego nie możemy być razem.!" "Michał ja chyba nie chce tego słuchać, proszę daj mi czas.. Idź już lepiej."

I wyszedł... Boże jaka ja byłam przerażona.. Musiałam to wszystko przemyśleć....