Veni, vidi, vici!
Marian fajną minę zrobił
Wiem, że niemożliwością jest ogarnięcie ludzkiej psychiki, toteż z prostotą śledzę wydarzenia i to, jak reaguje na nie moje duchowe wnętrze.
Aczkolwiek pojęłam jedną z rzeczy, których nie pojmuję i mi z tym lepiej.
Chyba już wyzdrowiałam.
Odkryłyśmy dziś najmniejszy kraj świata.
Zapewne nie dacie wiary, ale znajduje się nie gdzie indziej, tylko w Węgorzewie.
W samym centrum, niczym Watykan w Rzymie!
Na Placu Wolności.
A zwie się Brzozówka!
Mam nawet zdjęcie przy wjeździe
Ty i Ty..