Oh my god! What is that thing?! A killer clown is cutting the wing!!!
Zło zło zło i jeszcze raz zło :D
Kolejny koncert planowany jest na 30-go, prawdopodobnie w rockzie. W tym tygodniu albo przyszłym mam nadzieję...szczerą nadzieję, że nagramy przynajmniej te durne 3 kawałki potrzebne na garocin co by zagrać gdziekolwiek poza trójmiastem :)
Powrót do pracy niby miał być ciężki a wszedł gładko, jakby z dobrym nawilżeniem ^^Jako, że 10-y Kwietnia dziś pewnie wyślą mnie na zabezpieczenie obchodów...ech...gdy patrzę na to stado świń, które tylko się pożywia i kwiczy kiedy przerwie się im posiłek, jest mi niedobrze i zaczynam się dusić. ( "Człekowstręt tryska z moich ust" )
Widzę już pierwszych dziennikarzy przed moim domem, ktoś ze 20 minut temu włączył sygnał ciągły syreny...cóż mogę powiedzieć...ja włączyłem metallice :D
"Killer clowns are coming
go and run to mommie
gripp tight to your pillow
bettel turn the lights on!"