Wczoraj pierwsze próby nagrania czegokolwiek...wyszło jako tako ale jak to zwykle bywa....tu gitara się spierdoli, tam perkusja popierdoli...
No i oczywiście jakże bym mógł zapomnieć....mikrofon nie działał...albo kabel....albo dwa inne mikrofony i inny kabel. Jak by nie było dzisiaj poprawiamy i może uda się zrobić chociaż jeden kawałek z wokalem. Tak blisko a tak daleko. Na szczęście wszystko można nagrać osobno.
Co wolne będę teraz spędzał pewnie na przymorzu w altanie drąc ryja...
Dobrze nagrać i jechać na garocin...to jest coś...
"My mind polluted
my heart is cold
a constant decay
is in my soul
I feel the maggots
carve in my flesh
why am I breathing?
i should be dead!"
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Książkowy świat locomotivC: milionvoicesinmysoulWyruszamy na jeziora. halinamZięba slaw300Historia. justkyuuban;) virgo123Stacja burdel centralny pamietnikpotworaNiezbadane są wyroki boskie bluebird11KROWA MUĆKA suchy1906... idgaf94