Wiem, wiem... przepraszam.
W piątek wróciłam z miesięcznych praktyk z Niemiec. Na samą mysl robi mi się smutno, że to tak szybko minęło :( Mogłabym tam jeszcze zostać. Praca, ludzie i wycieczki... wszystko (no, poza jedzeniem) było cudowne :D Nazywali mnie dziewczyną szefa, chyba miałam jakieś fory u niego. :D
Mam wrażenie, że ten wyjazd sunie mnie w dobrą stronę. Mam juz pomysły na siebie. Zobaczymy tylko jak z realizacją. Wierzę, że prędzej, czy później mi się uda. :)
Poród coraz bliżej, cała wyprawka już się szykuje w moim pokoju. Brak dojścia do łóżka :D No cóż...
Wózek, nosidełka, ciuszki, przewijaki, ręczniczki, czapeczki, malutkie skarpeteczki i dużo, dużo innych.
CZEKAMY! <3
25 KWIETNIA 2020
18 SIERPNIA 2017
1 LIPCA 2017
30 CZERWCA 2017
7 CZERWCA 2017
10 LUTEGO 2017
18 GRUDNIA 2016
18 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisy