Kiedy zapada ciemność,
w mojej głowie pojawia się
tysiące myśli
Plączą się nieustannie,
w grube kłęby wełny
Staram się ogarnąć je,
lecz to na nic
Rano wstaje słońce
Pokazuje radosną stronę życia
Szczęście ma długie nogi,
lecz Ty staraj się mieć je dłuższe
Kiedy znów noc zapada,
ludzi ogarnia smutek
Chcą, aby słońce świeciło w oczy,
bo nie wiadomo czym dzień zaskoczy.
Bardzo głębokie przesłanie. Trzeba Wam wiedzieć, że nici były ze spotkania z bratek ciotecznym. Jak to się mówi? Aaa - Cóż za pech...
Podarowuję słowo "lol" Martynce. Bo ono tylko ma moc, gdy winda rusza. xDD
Jak to miło, że już Święta!
Aaaa -
WESOŁEGO JAJKA / KURCZACZKA / BARANKA!
Proszę sobie wybrać. Życzę spokojnych i mokrych Świąt Wielkanocnych! ;D
Jeden dzień przerwy, w fizykoterapii, robi różnicę. Już tęsknię za ciekawą paplaniną, pewnej, nowopoznanej, koleżanki - Karoliny! Yaa, All The Best For She! ;))
Przepraszam, że tak może troszkę bez entuzjazmu było, ale na razie nie mam się czym cieszyć. Obiecuję, że przez święta dodam coś wielkanocnego. :P Przepraszam, że może trochę zdjęcie niewyraźne, ale z takim modelem, który ma niepotwierdzone ADHD, to trudne. xDD
Pozdrawiam serdecznie. Lustig kleiness Ei xDD