photoblog.pl
Załóż konto

To była 3 rano..

Jedna z tych nocy kiedy w końcu mogłem spotkać się z ludźmi przy których czułem że coś znaczę. Ta jedna noc, kiedy wszystkie smutki i troski zostają za płotem, ciesząc się jedynie swoim towarzystwem.

Myślę że od ostatniego czasu sukcesywnie los realizował plan, w którym dalej na spokojnie mogłem pogrążać się w czymś czego w sumie nie do końca umiem zrozumieć. Gdzie nie tylko zmagałem się z problemami, a sam nim byłem.

A przynajmniej uporczywie to siedziało mi w głowie..

 

Na pewno dużo.. bardzo dużo pracy czekało na mnie zarówno na studiach jak

i w pracy. Na co dzień zmagałem się z węglem a na weekend starałem się wcielić w rolę lidera grupy,

starając się posklejać i zaplanować pracę przy stadzie studentów.

To było coś nowego, ale koniec końców nie poszło źle.. Przynajmniej to. 

 

W pracy czego bym nie dokonał chyba już nie poczuję się dobrze. Ostatnio nawet ktoś docenił moje wysiłki bo dostałem nawet trochę większe wynagrodzenie niż zazwyczaj.. To pierwszy raz odkąd udało mi się uwolnić od mojego oprawcy i chyba pierwszy kiedy zostałem doceniony tam.. Poza tym trochę spraw oczywiście nie poszło jak należy dzięki czemu niektóre osoby mogły wtykać swoje palce w te zaropiałe rany tak żeby jak najbardziej zadawać ból. Ból, który jak sobie potem uświadomiłem, mający odwrócić uwagę od niedociągnięć wobec mnie. To smutne że czasami jeśli się komuś pomoże to jednocześnie ten ktoś może cię przez to jeszcze bardziej znienawidzić.  To lekcja za którą dosłownie płacę..

 

A wracając do tamtej nocy.. Pojechaliśmy rowerami przejechać się po okolicy i tak trafiliśmy na cmentarz. To było dziwne i magiczne jednocześnie, ale poszliśmy tam, położyliśmy się na rozgrzanej kostce w ciepłą lipcową noc i zaczęliśmy oglądać gwiazdy. W takich chwilach zapomina się
o wszytkim co złe i po prostu pozwala czuć ten moment, w którym czułem się idealnie. Jakby jutro miało nigdy nie nadejść.. Ta jedna chwila będąca we mnie chyba już na zawsze i oby jak najdłużej ;)

Dodane 12 WRZEŚNIA 2022
239
Photoblog.PRO pamietnikpotwora No i do przodu. Wyciągać wnioski z lekcji i nie ma co się dawać walić w kakao. Jak komuś nie pasuje to pokaż drzwi i tyle w temacie.
12/09/2022 4:42:57
Photoblog.PRO kefirowy17 Powinienem częściej zastanawiać się co Ty byś zrobił w danej sytuacji ;) Byłoby pewnie łatwiej
13/09/2022 0:26:03
Photoblog.PRO pamietnikpotwora Możliwe. Ważne by nie odpuszczać nieważne co się dzieje. Przy swoim i koniec.
13/09/2022 6:38:23
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika kefirowy17.