wpis bez okazji
może chęć wyrzucenia czegoś?
ale sama nie umiem tego wszystkiego opisać
pogubiłam się, pozornie pozbierałam
pustka, niestety pustka
dalej życie od weekendu do weekendu
ale czy będzie dobrze?
trochę się posypało
myślałam, że panuje nad sytuacją
ale chyba mnie to przerosło
nie wiem czego oczekiwać
boje się, chyba zwyczajnie się boję
zbyt szybko się przywiązuje
nie wiem co ja mam robić
jak zawsze:
czas pokaże...
ale ja nie chce czekać, czuję, że czas ucieka
"Tak bardzo chciałbym dziś, powrócić do tych dni..." ->
https://www.youtube.com/watch?v=_ppS80OvCPM