dzisiaj bylam na zakupach, kupiłam prezenty i ogólnie jestem mega szczęśliwa bo zaoszczędziłam naprawdę dużo hajsu. No a już najbardziej cieszy mnie to że wreszcie nie bedę miała problemu z tym co założę na Wigilię.
i na Sylwestra też, bo kupiłam sobię sukienkę! Te zakupy były dość dziwnę, bo sama z siebie, bez żadnych wyrzutów czy pretensji mamy kupiłam sobię sukienkę i spódnicę. Chyba DORASTAM :o
w każdym razie, zakupy konkret, mówię Wam :)
na górzę wrzuciłam zdjęcie mojego tatuażu, goi się powolutku, trochę pobolewa jeszcze, ale jestem z niego bardzo zadowolona i jestem także dumna ze swojej mamy ze potrafiła i chciało jej się takie cudeńsko mi wydzirać.
żyję już tylko sylwestrem <3
pozdrawiam, całuje, kocham Macierza :*******