photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LISTOPADA 2012

takdawno

Kiedy dopada mnie ten specyficzny rodzaj słabości, tak wiele mam sobie do zarzucenia,
Dlaczego tak, czemu akurat to, może powinnam inaczej, to ja, to moja wina, moja ciężka przypadłość, nie-dziewczęcość, może zbyt poważna, kompletnie niedojrzała, niegotowa, nieciekawa, nudna. zbyt przeciętna, za mało w normie?

 

Nie chcę, wcale mnie to nie inspiruje, nie napędza, nic.

Gdzie ta pasja, zapomnienie, szał, krew, żar, pot, nie wiem?

 

More funky,

than lucky, still...

 

https://www.youtube.com/watch?v=lEy-u6W-fCA


dużo dla mnie ten utwór znaczy i zbyt dobrze się kojarzy, żeby go tu nie wrzucić.