W piąteczek się widzimy ^^ Jakoś odreaguje, jakoś się wyłącze i wyciszę... Szkoda, że nie mogę częściej zawitać w tamte strony....
Czasem nie wiedziała co się z nią dzieje bo tak jakoś w jednej chwili traciła siły na wszystko i kompetnie nie wiedziała co zrobić....