Szczęście w nieszczęściu chciało, że 2 dni po pożeganiu Abiego, przypałętało się to COŚ, które dzisiaj miało amputacje przedniej łapki. Szczerze powiem, że osobiście ciężko zniosłam psychicznie pierwszą godzinę, gdy zobaczyłam kota bez łapki, już nie mówiąc o tym, jakie to ciężkie i trudne musi być dla niego. No ale mam nadzieję, że przejdziemy przez to razem.
Inni użytkownicy: dsrrd234giemzamichaelgmailcompatkawatiatkakmophotonewrpiorun1986niekochammisk4ts2332pequenaestrella
Inni zdjęcia: Palmy daktylowe bluebird11Rusałki purpleblaack3 z przodu najprawdopodobniejnieMega Park patkigdNad morzem patkigdW Okoninie patkigdNad morzem patkigdNad morzem patkigd:* patkigdW Toruniu patkigd