Chciałaby, żeby mój umysł był wolny. Nie skrepowany myślami o tym jak coś powinno wyglądać. Chcicłabym nieoczekiwać i przyjmować rzeczywistość taką jaka jest.
"Chłopak, który naprawdę kocha swoją dziewczynę nigdy o niej nie zapomina, ona jest dla niego najważniejsza, on jest zawsze i wszędzie dla niej."
Trudno przestać wierzyć, że on mnie nie kocha, bo wiem, że nie kłamie.
Z drugiej jednak strony nie potrafię mu już dłużej wybaczać, nie umiem wierzyć z taką siła jak kiedyś.
Każde niepowodzenie wyolbrzymiam przez co cierpię jeszcze bardziej.
"Miłość to ciągłe chodzenie na kompromisy, zmienianie się i tolerowanie wad ukochanej osoby"
To zupęłnie wbrew mojej naturze. Robię tylko to co chcę, więc jeśli mam się zmienić jeszcze mocniej musze tego zapragnąć.
Nie będę tą pierwszą.
Może faktycznie pora pogodzić się sama ze sobą. Nie chcę się bardziej zmieniać, więc powinnam żyć samotnie.
Przecież lubię być sama.
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11