Oto pierwszy raz w życiu brałem kąpiel.... ale wszystko od początku.
Zaczęło się wszystko od tego, że Aiko chodziła cały miesiac bardzo zestresowana. Tabletki są coraz słabsze i nie pomagają na wszystko, więc się wścieka i traci nerwy po nocach. Chociaż to nie dlatego tak długo nie pisałem, nie nie. To wynikało raczej z czystego lenistwa.
W piątek Aiko bardzo źle się czuła, ale wspólnie ustalilismy, że pojedziemy jednak na Grosikon. Dawno nie byliśmy w Szczecinie. Była udana sesja zdjęciowa, ale reszta konwentu była NU-DNA. Ciesz się Sanzo, że nie pojechałaś, bo też byś się nudziła. I Hayato Ośmiornica też. Potem Aoś wygrała sobie w cospleyu, a ja się jak zwykle kurzyłem albo w rękach, albo po kątach. W końcu też spadłem na ziemię, a Aoko, tudzież Hisako stwerdziła, że jestem obleśnie BRUDNY. Aiko przyznała jej rację, więc jak tylko znaleźliśmy się w domu Aiko zdjęła moje spodenki przyszyte nicią ( D: ), a potem mnie wykąpała najpierw w szamponie a potem proszku do prania, Więc teraz schnę.I moje gacie też schną osobno.
Z pozdroweniami dla CAŁEGO ŚWIATA:
~ Kaito!
Tylko obserwowani przez użytkownika kaitosz
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni użytkownicy: zawodowybarbariaanpapierowemiastorafalpaczescocorabelll16l16zyxyxzemiliakowalski33lucas25mati1990bal
Inni zdjęcia: Kowalik slaw300#birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114