Patrz i zastanow sie gdzie dojdziesz..
Juz sroda co bardzo mnie raduje
Na niebie gwiazdki swieca
po policzku ukradkiem lezki leca
wspominasz o tej osobie
ktora miala oparcie w tobie
wyrzuty ze ja zostawilas
niestety ty temu nie zawinilas
piszesz do mnie smsy poematem
ej mala nie ogarniam komunikacji tym schematem.
boisz sie napisac listu
a kysz idz w piz du..
dzwonie swym domowym telefonem
sorry kochanie lecz do mnie nie tym tonem
mowisz ze jest ci smutno
wez przestan pierdolic co najwyzej jest ci nudno
znam cie na tyle
ze spokojnie moge twoja osobe zostawic w tyle.
[Autorstwo wlasne]
Dobra a wiec sama nie wiem co ci juz mam powiedziec bo mnie irytujesz a zarazem inspirujesz
nie wiem co mam z toba zrobic wiesz ze mam slabosc do twojej osoby i ze cie nie oleje..
Nie umiem zostawic tego wszystkiego co bylo i zostawic Twoja osobe tak o poprostu i
sie nie przejmowac. Ty wiesz ze ja po grubszje czesci mam wyjebke no ale co napiszesz
i co mam kurwa z Toba zrobic. Zbesztam zdeptam i zamiote. A Ty i tak wracasz..
Nowy rozdzial tej bajki .