photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LUTEGO 2015

If we only live once...

Byłam w kinie. Byłam w kinie, na filmie. Byłam na filmie, który moim skromnym zdaniem, potrafiłby poruszyć serce, nawet najbardziej zatwardziałego scepytka. Takiego, co to łatwo się nie wzrusza, jest twardy jak kamień, i wiele w życiu przeszedł. Ja też, a mimo to ryczałam przez pół seansu. Pewnie też dlatego, że pod tą grubą powłoką, silnej, niezależnej blabla, kryje się mała, spłoszona dziewczynka, tak wrażliwa, że gdy widzi małe kotki w oczach ma małe ogniki,  i jestem kobietą? a może dlatego, że ta historia, jest po prostu fucking amazing?

 

 

1.     Żyj!

Błagam, zaklinam i proszę! Żyj! Czerp z życia ile się da, korzystaj z niego, bierz garściami. Wiesz, to może skończyć się za miesiąc, rok albo sto lat, who cares, no właśnie? Ty powinieneś, jeśli nie o samo życie, to o to jak go przeżywasz. Rób tak, abyś kiedyś mógł stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie, szczerze: Nie przespałem tego życia, tylko je przeżyłem! Tak jak chciałem, według swoich ideałów, według swoich reguł, ale najważniejsze będąc szczerym ze sobą samym, i szczęśliwym.

 

2.       Czym jest miłość?

 

 

Wiesz, gdy popatrzysz na człowieka, i pomyślisz sobie, że mogłbyś spędzić z nim starość, w trakcie choroby mógłbyś się nim opiekować, zmieniać pieluchy, myć, i patrzeć jak na jego giętkim, aksamitnym  ciele, choroba i niedołężność odciska swoje ślady. Kiedy popatrzysz na niego, i zdasz sobie sprawę, że jesteś gotowy to pokonać, wtedy będziesz wiedział czym jest miłość.

 

To słowa, które dość niedawno, usłyszałam od człowieka, którego matka, tak właśnie zdefiniowała miłość. Nie znam lepszej definicji, i chyba nie poznam, uświadomiłam sobie to dzisiaj patrząc na kadry z tego filmu, i przypominając sobie te zasłyszane nad piwem słowa. Rozumiesz? To wtedy, kiedy życie powoduje, że powinieneś być najgorszym sukinsynem, uciec od odpowiedzialności, zapomnieć i zniknąć, a Ty mimo wszystko chcesz zostać, trwać i walczyć. Mimo, że ta walka najczęściej skazywana jest już na początku na przegraną.  Gdyby ona się poddała, on nie miał by teraz 73 lat.

 

 

3.       Tak błaho: wiara i nadzieja.

 

 

Nie mówie, o wierze w Boga, każdy wierzy w co chce. Mówię o wierze w siebie, w swoje możliwości,  w to że w chwili kiedy masz ochotę rzucić wszystkim o podłogę i zaszyć się w łóżku, przeżyć tam miesiąc, albo rok,  bądź całe życie, może lepiej wstać i powiedzieć sobie parę magicznych słów jak : potrafię, dam radę, zdołam. Jesteśmy tylko ludźmi, i aż ludźmi. Zapisane Nam pewnie, tysiąc porażek, i parę setek małych sukcesów, ale może warto cieszyć się jak dziecko z tych małych sukcesów, i z nich czerpać siłę, niż z każdą kolejną przeszkodą, coraz bardziej chować głowę w przysłowiowy piasek? Wiesz, nadzieja umiera ostatnia. A wiesz kiedy umiera nadzieja? Kiedy umiera w Tobie.

 

 

Teoria wszystkiego. Teoria czasu, teoria życia.

 

 

 

Napisałam. Bo wróciłam do domu, po dniu - when my dreams come true, po tym przepłakanym seansie, który mnie oczyścił i usłyszałam: - to co napiszesz o tym parę zdań?  - Wedle życzenia! Serdeczne podziękowania, dla człowieka, którego cytat przytoczyłam,  idealny, wszedł w to wszystko jak nóż w masło. 

Informacje o juudith


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Lake quenPEŁNIA ROBACZEGO KSIĘŻYCA xavekittyxPrawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24