To tutaj to test aparatu w telefonie...
Zawiodłam się na sobie, nie potrafiłam dokończyć ćwiczeń, jestem taka beznadziejna.
Do niczego się nie nadaję. Jeszcze się popłakałam patrząc jak rodzina sobie jadła hamburgery,
po 18 a ja jestem tak bardzo głodna.. Szkoda, że mnie nie wspieraja, to boli.
Nieważne..
Bilans:
ś: banan + trochę płatków Granola ( 300 kcal)
dr.śn: trochę winogron i Granoli ( 200 kcal)
obiad: trochę niby placuszków + banan + zupka rosół + 2 x sonko (280 kcal)
Razem: 780 kcal
Jadłam jak świnia a i tak byłam głodna, teraz też jestem.
Jak się obudzę to zjem, w końcu zjem..
Dni bez słodyczy:
1.2.3.4.5.6.7.8.9.10.11.12.13.14.15.16.17.18.19.20..
* zaliczone
* nie zaliczone
Ćwiczenia:
- Mel B na brzuch ( nie całe)
- BeFit ( też nie całe)