Ok a więc zaczęłam dzisiaj dietę 1000 kcal i o dziwo się zmieściłam! ( Mam nadzieję, że dobrze policzyłam) Mam zamiar jutro sobie zrobić takie dobre śniadanie *o* pytanie do Was - macie jakieś fajne pomysły na dobre śniadania, kolacje, obiady niskokaloryczne? :) Idziemy jutro z dziewczsynami na pizzę prawdopodobnie, jakiegoś loda... I nie mam pojęcia ile kawałek pizzy ma kcal, lub lód i tu prosze o Waszą pomoc! :) Boję się, że się nie zmieszczę jutro i zawalę. Zdecydowałam dzisiaj, że zrezygnuję z a6w przynajmniej na jakiś czas, bo i tak mam skoliozę i nie chcę sobie dorobić kręgosłupu, a zamiast tego dodam jakas skakanke czy tam inne cwiczenia, co Wy na to? Dobry pomysł? Staram się pić dużo wody, ale to takie trudne... Niedobrze mi się robi jak jej piję dużo a chciałabym się nauczyć pić jej wiele żeby się napchać. A co do tej bolącej szyi - no ok mam podnosić się klatką, ale nie mam pojęcia jak! Próbowałam i nie wychodzi bo wciąż boli (.
899/1000 lcal
Trzymajcie się dziewczyny! :*