photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
651 cz. II
Kategoria:
David
Dodane 10 CZERWCA 2013
53
Dodano: 10 CZERWCA 2013

651 cz. II

-Hej ! No i gdzie to piwo ? - do kuchni wbiegł Chris z Nate'em. Kiedy zobaczyli nasze miny, ich entuzjazm szybko znikł z twarzy. - Co się dzieje? - spytał zaniepokojony Nate. - Nic, tylko rozmawiamy - odpowiedziałem lekko zdenerwowany, ze przerwali nam jedyną wolną chwile, kiedy mogliśmy na spokojnie porozmawiać.

-Dlaczego ostatnio się tak dziwnie zachowujecie? - kolejne pytanie tym razem z ust Chris'a. - To przez stres. Czy możecie wziąć to pieprzone piwo i zostawić nas samych? - Julie zareagowała głośniej, a oni tym się zdziwili. - Nie dopóki nam nie powiecie o co chodzi - powiedział stanowczo Nate. - Sprawy zawodowe - skłamałem, na co oni spojrzeli na nas podejrzliwie. - I mamy wam uwierzyć? David, nie znamy sie od wczoraj. - Zapomnijcie o tym - wyszedłem zdenerwowany z kuchni i skierowałem się do wyjścia. - Hej, gdzie idziesz? - rzucił w moim kierunku Brandon. - Muszę odreagować. Trzasnąłem za sobą drzwiami i szybko pobiegłem do windy, nie zwracałem uwagi na to, że Brandon wyszedł na klatkę, aby zawołać za mną. Wszedłem do windy i szybko zamknąłem za sobą drzwi. Poczułem jak mój telefon zaczyna wibrować, wziąłem go do ręki i otworzyłem otrzymana wiadomość. 'Zaczekaj na mnie na dole, proszę', Julie. Wyszedłem przed budynek i usiadłem na schodach. - Jeszcze raz chcesz mi powiedzieć, żebym zapomniał ? - zapytałem, kiedy usłyszałem, jak otwierają się drzwi. Julie usiadła obok mnie i spojrzała na mnie. - David, powiedziałam tak, bo chcę dla nas jak najlepiej. Bo nie chcę znowu popełnić tego samego błędu co kiedyś i nie chcę, aby przez to cierpiał Niall - powiedziała spokojnym tonem. - Nie chciałem stawiać cię w takiej sytuacji, ale kiedy się całowaliśmy, nie czułem się obojętnie, Julie - oznajmiłem i po raz pierwszy na nią spojrzałem. Jej wzrok był zmieszany, ale nie moglem tego przed nią ukrywać. Codziennie się z tym zmagałem od tamtego wieczoru, dlatego nie chciałem tego dłużej ukrywać. Miałem juz dość tajemnic i kłamstw. - Dlaczego do tego doszło? Byłeś dla mnie jak brat.. - Wierzę, że to nie było działanie pod wpływem impulsu, a coś czego obydwoje chcieliśmy. - To nie jest właściwe. - Wiem, wiem że masz Niall'a, że go kochasz, a ja mimo tego jestem jego przyjacielem, ale jeśli miałbym cofnąć czas, zrobiłbym to samo.- Czułem się okropnie, że przeze mnie tak się czuję. - Nie chce ranić Niall'a, David. - A czy myślisz, że ja tego chce ? - wlepiłem wzrok w swoje buty, nie mogłem patrzeć na nią i na to jak się męczy. - Rozumiem, że chcesz o tym zapomnieć i jeśli tego żądasz również ode mnie, to obiecuję, że nigdy nikomu o tym nie powiem, tylko nie wiem, czy będę potrafił o tym zapomnieć..przepraszam Julie - lekko dotknęła mojego ramienia, ale odsunąłem się. - David, nie rób tego, proszę.. - miała łzy w oczach, kiedy na nią spojrzałem. - Julie, już i tak czuję się strasznie..ale chce wiedzieć dlaczego nie odepchnęłaś mnie, dlaczego odwzajemniłaś mój pocałunek ? - Nie wiem.. wydawało mi się to właściwe-

- czy żałujesz tego? - zadałem kolejne pytanie. - Nie wiem co mam o tym myśleć, David. Jestem zmieszana, bo wiem, że zrobiłam coś okropnego. Czuję się okropnie z tego powodu, że skrzywdziłam taką osobę jak Niall, chociaż on w ogóle nie ma o tym pojęcia. Po prostu.. - Rozumiem Cię, Julie. - Nie, chyba właśnie nie. Zawsze byłeś dla mnie jak brat. Znamy się naprawdę długo, że mogę powiedzieć o Tobie bardzo wiele, tak samo jak ty o mnie. Wiemy o sobie naprawdę wiele i wspieramy siebie tyle ile możemy, a teraz kiedy razem zgrzeszyliśmy, nie potrafimy nic z tym zrobić i prawdopodobnie nie rozwiążemy tego szybko. Proszę, niech to pozostanie między nami. Masz rację, nie powinnam Cię prosić, abyś o tym zapomniał, bo samej mi będzie trudno tego dokonać, ale nie chcę psuć jeszcze więcej jak do tej pory, tym bardziej nie chcę ranić innych, dlatego to wydaję mi się najlepszym wyjściem, czy mogę Cię o to prosić? - Nie musisz się o to martwić, obiecuję, że już nigdy nie będziesz musiała tym przejmować, jutro rano spakuję swoje rzeczy i nie będziesz musiała się mną przejmować, zniknę z twojego życia, chociaż tylko mogę zrobić dla Ciebie i Niall'a. - David..nie rób tego, nadal chce się z tobą przyjaźnić.. - Myślę, że tak będzie najlepiej. Znamy się od bardzo dawna, a nie chce żebyś w moim towarzystwie czuła się niekomfortowo i cały czas się obwiniała. Przepraszam Cię, Julie. Za to co zrobiłem i za to co właśnie robię.. - wstałem ze schodów i jeszcze raz na nią spojrzałem. - Proszę, tylko nie płacz, bo przez to czuję się jeszcze gorzej, tylko nie widzę innego wyjścia. Już zawsze mamy czuć się w swoim towarzystwie dziwnie i niekoforotowo, wiedząć więcej niż inni ? Okłamywać najbliższych..jestem idiotą Julie, największym, jaki chodzi po tej planecie, a najśmiejsze jest w tym to, że nawet tego nie żałuję, więc nie wiedzę innego wyjścia, jak wyjechać i zniknąć z twojego życia.- Odszedłem, nie odwracając się w jej stronę, bo wiedziałem, że jeśli to zrobię, mogę zmienić zdanie, a to tylko pogorszyłoby sprawę. Odczuwałem zimną temperaturę, ale szedłem przez siebie, nie patrząc na nic dookoła. Jeszcze przez chwilę słyszałem cichy płacz Julie, ale po chwilę zniknąłem za zakrętem, czując się jeszcze gorzej. Miałem ochotę walnąć głową o ścianę, rozwalić co tylko napotknie się na mojej drodze, jakby to miało mi pomóc. Byłem głupi, dopuszczając do tej sytuacji. Byłem idiotą, który myślał, że to jest właściwe, ale w tamtym momencie po prostu tego pragnąłem, nie patrząc na konsekwencje. Narobiłem jeszce więcej problemów, nie zdając sobie z tego sprawy, jak bardzo są one poważne, a teraz było za późno, żeby to odbudować, bo wszystkie opcje prowadziły do utraty przyjaciół i ich zaufania.


Jak pomyślę, że to jeszcze nie koniec wątku David-Julie to mam małe ADHD, haha :D

Podoba się notka? Bo mi bardzo :)

Komentarze

deeemi genialna jest, uwielbiam długie <3
10/06/2013 22:31:10
nastybutbeautiful cudowna! <3 :D + poczytasz moje?
10/06/2013 19:51:08
justbeautifuldream Z chęcią, nadrobie wszystko za jakieś pół godziny okay ? :)
10/06/2013 19:59:13
nastybutbeautiful okay, trzymam za słowo! ♥
10/06/2013 19:59:26

forgetself o boże nie spodziewałam się ale fajna :D
10/06/2013 19:28:17