dobry niedzielny wieczór, jak zawsze spontan; Rattle,
a IRA pozamiatała. :)
to będzie długi tydzień, a raczej 5 dni - do piątku. do wyjazdu. kilka rzeczy do załatwienia. ważnych i ważniejszych. kilka spraw się zjebało. niestety. a może właśnie wyjdzie mi to na dobre i kiedyś będę dziękować za taki obrót spraw? oby.