udany Lublin w czwartek, mimo wszystko. mega sympatyczny, pełen wrażeń. czujemy, że żyjemy. dobre życie.
wczoraj wino, białe Marlboro, The Black Keys.
fajnie obudzić się z przekonaniem, że zasnęło się jedynie na chwilę, spojrzeć na telefon i zobaczyć, że jest 4:12
całe życie na przypale. tak mogę jedynie to wszystko skomentować. ;o
dziś z Izką! :*
Inni zdjęcia: Tralalero Tralala bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24