Nwm co sie dzieje.
Nwm czy mogę zaufać.
Jest na tym świecie już tylko 1 osoba , co myślałam, że mogę najwięcej ufać.
Teraz mam wątpliwości.
Przez paru ludzi , którzy nie raz mnie zranili teraz mam uprzedzenia do wszystkich.
Nie chcę żeby kolejna osoba na której mi zależy mnie zawiodła ... bo tg nie wytrzymam.
Chciałabym dawne rozmowy z tą osobą , nie mieć wątpliwości co do zaufania...
Ja już nie wytrzymuję.
Jeśli moja intuicja się teraz co do X nie będzie się mylić, to ja nie wytzymam psychicznie.
Dlaczego wszystko musi się sypać.. Wszystko to co najważniejsze, to dzieki czemu się uśmiałam
Życieee daj się ogarnąć.
-puk puk.
-kto tam?
- szczęście ... żartowałem .