W dobie XIX wieku, wszystko jest nie takie, jakie być powinno. Człowiek staję się lalką, staję się przedmotem pozbawionym uczuć, czy jakichkolwiek emocji. Teraźniejsze związki dwunasto czy trzynastolatków polegają tylko i wyłącznie na rozmawianiu ze sobą przez Facebook'a, czy Skype i wysyłaniu sobie miliona buziaczków. Jeżeli tak mają wyglądać związki, to ja wychodzę. No, ale oczywiście każdy ma prawo być zauroczony. Może jednak lepiej będzię jak z tą " miłością " (chociaż nie można tego tak nazwać, bo, aby kochać, trzeba jeszcze do tego dojrzeć) poczeka. W gimbazie zaczyna się już robić poważniej i te związki stają się poważniejsze, może bardziej na siebie otwarte.
Kolejną rzeczą są chore kryteria obowiązujacę w szkole. Polegają one mniej więcej na tym, że jeżeli ktoś nie ma zajebist*ej komórki, to już na przerwie nie może usiąść z tymi, którzy ją mają...bezsens. Dlaczego patrzymy na ludzi, pod względem ich ubrań, zachowania, religi, koloru skóry, czy majątku jaki posiadają? No ludzie! Każdy z nas jest inny, każdy ma prawo wyrażać siebie, być wolnym i żyć, tak jak sam chce. Jeżeli ktoś już nie odpowiada nam swoim wyglądem, to bądźmy wobec siebie obojętni. Nie uprzykrzajmy mu życia, które może już i tak jest pełne problemów.
Co jeszcze ciekawe w gimbazie ludzie poprostu szpanuję, chcą zabłysnąć między sobą i w wieku czternastu lat piją, palą, jarają zioło, tylko dla tego, żeby być fajniejszym. Weźcie sobie nie niszcie życia, jeżeli chce cie mieć znajomych, to zdobądzicie ich szacunek, odwzajemniając go. To jest chore jak trzynastolatki kupują alkohol.Czy tak trudno bez niego wytrzymać do osiemnastego roku życia? Niszczyć sobie organizm na całe życie i bezpowrotnie, dla szpanu?
Taka sama sytuacja jest, kiedy piąto i szóstoklasistki paradują z masą tapety na twarzy, dekoltem, który odsłania im, to czego jeszcze nie mają..ehkmmm.......oraz krótkie spódniczki, odsłaniające im dupę. Tak zwane plastiki. Zachowaniem, intelgiencja i charakterem nie święcą. Są puste. Dosłownie. W środku są puste. Nie ma tam nic. Serca, rozmumu, duszy.
Chory świat.....
_____________________________________________________________________________________
Notka zainspirowana wczorajszą rozmową na skype z Niną, dziękuję <3
Ciąg dalszy (może) nastąpi...