Obiecałem Tobie szczęście, że spowolnię tempo świata
Gdybym mógł zjadłbym Twe serce
#MelchiorHedloff #psychopata
Minuta z Tobą jak wieczność, wiesz, to nieśmiertelność zasad
Jakbyś mi wlała przez wenflon do krwi bezpośrednio prozac
Ponoć za wysoko latam trzymając Ciebie za rękę
Jakby Ziemi grawitacja wyrzucała nas w powietrze
Poszerzałaś horyzonty, jakby były naszym miejscem
Zabrałaś najlepsze lata mi, nie chce już ciebie więcej
Odebrałaś mi umysł, upozorowana prawda
Z Tobą odwiedzałem chmury, myśląc o podroży w gwiazdach
Czując zapach Twojej skóry, przesiąknęłaś mnie jak magia
Nie mogłem od Ciebie wrócić, w głowie chroniczna abazja
Zabrałaś mi wszystko, prawie wszystko
Wmawiając że świat bez ciebie pewnie byłby daltonistą
Nie połączyły nas słowa, przypadkowa okoliczność
Trzymając Ciebie w ramionach biegłem w obcą rzeczywistość
Wpatrzony bezgranicznie w żywą zieleń Twoich oczu
Bez ciebie nie mogłem istnieć jakby dwoił się niepokój
Serce miało spłonąć żywcem zamieniając myśli w popiół
Jakbyś odcięła mi wyjście z piekła płonącego bloku
Nie chcę słuchać twych obietnic, czas na spokój
Miałaś zbawić mnie nie zabić, zamieniony w szafran krokus
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11