Jeżeli już mam napisać te kilka zdań, to nie ma właściwszego miejsca. Tak na marginesie, dziwię się, że jeszcze pamiętam, jak się tutaj dostać. Profil nie jest w zasadzie mój, historia dotyczy mnie raczej w mniejszej części, a jednak ostatecznie to do mnie należą te ostatnie słowa.

Ale wracając do sedna.

Dzięki za wiadomość. Prawdę mówiąc, po zobaczeniu powiadomienia nie przeszło mi nawet przez myśl, że będzie to coś osobistego. Tym bardziej doceniam gest, takie decyzje kosztują zwykle trochę nerwów i odwagi. Jeszcze raz dzięki.

U mnie w porządku. Mam nadzieję, że u Ciebie też. Jeżeli z tych dni, o których wspominasz, potrafisz czerpać coś dobrego także na dziś, to bardzo mnie to cieszy, znaczy to, że czas nie był zmarnowany.

Trzymaj się. I powodzenia.

https://youtu.be/61z-cqg28R8