Codziennie mijam setki ludzi. Szarych, smutnych i zmartwionych swoimi problemami aktorów tego teatru.
Za każdym razem wysiadając z pociągu (w którym spędzam 3 godziny dziennie) staram się nie śpieszyć. Wychodzi jak zwykle. Wychodzę ze stacji i zaczyna się bieg. Dzika rywalizacja ludzi - kto szybszy ten lepszy.
Dzisiaj postawiłam na swoim. Powolnym krokiem przeszłam przez Warszawskie Śródmieście i tzw Patelnię. Spokojnie przeszłam pod napisem "MOKOTÓW" i czekałam na upragniony wygrzany tramwaj.
Jest już jeden sukces na koncie.
Czy czasami nie lepiej się poprostu zatrzymać?
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika joasia177.
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wspomnienie Krakowa bluebird11Alleluja milionvoicesinmysoul:) szarooka9325wielkanoc 2025 dorcia2700Wujcio waratuncio to ja bluebird11