Z uśmiechem Ci do twarzy :) 

Dawno mnie tu nie było..

Dużo się pozmieniało w moim życiu..

Było dużo dużo łez .. strata z którą w sumie do dzisiaj się chyba nie pogodziłam, bo dalej na tą myśl oczy wypełniają się łzami .. Ale takie jest życie.. Tylko czemu ? ..

Gdzieś ostatnio przeczytałam coś w tym stylu

"O! Depresja! Witaj, dawno się nie widzeliśmy. Kawa, herbata czy odrazu wódeczka ?"

i to właśnie przez ostatnie dwa miesiące powinno być moim mottem życiowym .. przez ten czas było więcej łez w moim życiu niż uśmiechu na twarzy...

Dobrze, że już się pożegnałam z dobrą znajomą depresją, pewnie nie długo wróci .. ona tak lubi .. ale na razie jest  dobrze :) U smiech wraca do mojego życia .. zdarzają się łzy i smutki .. ale to nie zależy o de mnie ..

Ale się rozpisałam ;p

kończe, buźka !