NIEKONWENJONALNY MIEDZIANY ŚWIAT 

Jak byłem mały zacząłem zastanawiać się nad tym całym czapkowym kitem... Byłem wtedy Katolikiem... Przynajmniej dopóki nie osiągnąłem wieku rozumu, OK? Byłem nawet ministrantem... przez jakieś kilka lat, coś takiego... I podczas tego jedną z rzeczy które nam mówili to, że jak chłopiec albo mężczyzna wejdzie do kościoła, musi usunąć czapkę by uhonorować obecność Boga. Ale... już wcześniej mi powiedzieli że Bóg jest wszędzie. Więc zastanawiałem się - jeśli Bóg jest wszędzie, po co w ogóle posiadać czapkę? Czemu nie okazywać szacunku? Nawet nie kupuj pieprzonej czapki! A żeby zamieszać jeszcze bardziej, powiedzieli kobietom całkowitą przeciwność tego! Połowa kobiet i dziewczynek musiała przykryć głowę jak wchodziła do kościoła! Tak jak w niektórych świątyniach... żydzi muszą przykrywać głowę w tych świątyniach ... w tych samych świątyniach, żydówki mają nie zakrywać głowy, więc spróbujcie to rozkminić!!! Katolicy i Żydówki, bez czapek! Katoliczki i Żydzi, czapki! Ktoś to kompletnie zrobił wspak! Nie uważacie tak? I skąd ta religijna fascynacja związana z czapkami? Każda religia ma inną kurwa czapkę! Zauważyliście to? Hindusi mają turbany, Sikhs mają wysokie białe turbany... Żydzi mają jarmułkę, Muzułmanie mają haszysz... biskup ma szpiczastą czapkę na jednym końcu i okrągłą na drugim... kardynał ma czerwoną czapkę, papież ma jeszcze inną... Każdy ma pieprzoną czapkę! Jedna grupa je zdejmuję, druga grupa je zakłada! Osobiście, nie chciałbym być członkiem grupy, która albo każe nosić czapkę albo zabrania tego! Myślę że wszystkie religie powinny mieć jedną jedyną zasadę... Czapki - dowolnie!