Jesus was a dissident 

tak, Bóg jest wierny. On mówi: Nie porzucę Cię, ani cię nie opuszczę. (hbr 13:5) w tych obietnicach najważniejsze jest to, że nie mają żadnej ramy czasowej. Bóg Cię kocha niezależnie od tego czy Ty go kochasz czy nie, niezależnie od tego czy w Niego wierzysz, czy nie. On nie zacznie kochać Cię bardziej kiedy staniesz się dobrym człowiekiem i będziesz co niedziela zasuwał do kościoła. to się nie stanie! bo On ma miłość doskonałą, która kocha i nie jest zależna. a my często kochamy warunkowo, kochamy kiedy ktoś coś dla nas robi, ale kiedy przestaje.. hmm. dalej w szóstym wersie czytamy: Pan jest pomocnikiem moim, nie będę się lękał, bo cóż może mi uczynić człowiek? autor miał świadomość, że jeśli Bóg stoi za jego plecami, to choćby ktoś chciał go zabić, nie ulęknie się. 

słuchajcie! dobrą wiadomością jest to, że Jezus załatwił nam wieczność w niebie! zastanawiałeś się kiedyś nad wiecznością? to co tu jest niedługo się skończy... a wieczność nie przemija. ja wiem gdzie spędzę wieczność. a Ty?

Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. (rzy 10 : 9)

muzyczka 
chrześcijańska oczywiście.
wątpię, że komuś się spodoba, ale musicie mi mi wybaczyć.
odnajduję się bardziej w ciężkich brzmieniach.