photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LIPCA 2016

ósmy lipca.

Szukam dalej swojego miejsca na świecie. Ja - studentka psychologii, choć czasem mam wrażenie, że to ja potrzebuję najbardziej pomocy. Z łatwością przychodzi mi znalezienie rozwiązania, gdy ktoś potrzebuje pomocy. Oddaje całą siebie, angażując się w czyjeś kłopoty. Jednocześnie mając swoim życiu bałagan.  Wciąż odczuwam niepokój. Pomimo, że robię kroki do przodu, czasem mniejsze, czasem większe. To czasami cholerne brakuje mi osoby, której mogłabym zwierzyć się jak na szczerej spowiedzi. Osoby, która tak jak ja, gdzieś błądzi w życiu, miała trudna przeszłość, która jest takim dziwakiem jak ja. Osoby, która nie spojrzy na mnie krzywym okiem, gdy powiem jej o ostatnich wydarzeniach w moim życiu, o których obawiam się opowiedzieć najbliższym mi osobom.

 

https://www.youtube.com/watch?v=pey29CLID3I

Komentarze

pannafilozof Mi też brakuje takiego kogoś, komu mogłabym powierzyć moje boleści.
18/07/2016 21:03:06
jesuislevent Jeśli chcesz bardzo chętnie Cię wysłucham. Możemy wymienić się jakimś kontaktem do siebie.
19/07/2016 18:18:57

piersicwierc Pytanie tylko czy jesteś w stanie się otworzyć? Czy jesteś na to gotowa?
11/07/2016 1:06:18
jesuislevent Na pewno jestem, ciężko jest dusić w sobie wiele spraw. Gdy człowiekowi uda je się wypowiedzieć, jest o wiele lżej.. ucisza to wewnętrzny krzyk.
11/07/2016 19:25:39